sobota, 31 stycznia 2009

Błędy ŁTR-u (odc.1)

Łódzki Tramwaj Regionalny to idea modernizacji i rozwoju głównej osi transportu publicznego w aglomeracji łódzkiej, którą stanowią linie tramwajowe z Pabianic do Łodzi i z Łodzi do Zgierza, a zarazem kontynuację ponadstuletniej tradycji tramwajów podmiejskich w okolicach Łodzi.

Nowoczesna linia tramwaju umożliwiająca szybki, wygodny i ekologiczny dojazd do centrum aglomeracji mieszkańcom Pabianic i Zgierza, oraz usprawniająca transport zbiorowy wewnątrz tych miast oraz w Łodzi to pomysł nie tylko dobry, ale, wobec wzrostu liczby samochodów na naszych drogach, konieczny do realizacji. Niestety dotychczas zrealizowano tylko odcinek w Łodzi, nie unikając przy tym poważnych błędów.

Niniejszy cykl ma na celu wskazać na błędy, które sprawiły, że linia 11, która obecnie funkcjonuje pod nazwą ŁTR, nie jest tak naprawdę spełnieniem idei tramwaju regionalnego.

Błąd 1 - koncepcja podziału kosztów.

Popełnionym już na wstępnym etapie prac nad tramwajem regionalnym błędem okazał się podział na etapy realizacji według miast. Efektem takiego podziału jest to, że Łódzki Tramwaj Regionalny jest tylko Łódzki.

Miasta Zgierz i Pabianice, gdyby chciały zrealizować ŁTR, ledwo znalazłyby na to pieniądze, z racji na wielkość budżetu. W przypadku Pabianic jest jeszcze jeden problem - Ksawerów leżący na drodze do Łodzi. Niewielka gmina Ksawerów środków na projekt w zasadzie nie ma.
Mimo obiektywnych problemów władze tych miejscowości nie zrobiły prawie niczego, aby porozumieć się z Łodzią w kwestii ŁTR. A Łódź nie zrobiła prawie niczego, żeby przekonać włodarzy tych miast, iż warto się porozumieć. Zabrakło chęci, świadomości dużej wagi projektu, a na pewno dobrej woli. Władze Łodzi, jako ośrodka, który powinien być liderem regionu, nie przycisnęły do ściany władz Pabianic i Zgierza. Wskutek tego nie złożono jednego wniosku o dofinansowanie z Unii Europejskiej na całą linię ŁTR i regionalność tramwaju do chwili obecnej stoi pod dużym znakiem zapytania. Bez dofinansowania z UE Zgierz i Pabianice o tramwaju mogą zapomnieć.
A brak połączanie tramwajowego z tymi miastami zaowocuje większą liczbą samochodów w Łodzi.

Sytuację najlepiej obrazują liczby.
W przypadku Łodzi przewidywany w 2004 roku koszt inwestycji miał wynieść 140 mln zł, w rzeczywistości inwestycja pochłonęła około 2 x więcej środków.
Po uwzględnieniu wzrostu cen aktualny koszt dla Pabianic to około 120 mln zł. Nawet z 80% dofinansowania z UE trzeba mieć 20 mln środków własnych. Szacunkowo aż 1/4 tej kwoty dotyczy odcinka linii w samym Ksawerowie. A i tak jest to wariant najbardziej optymistyczny.
Budżet roczny Pabianic to około 120 mln złotych. Ksawerowa kilka mln zł. Na pierwszy rzut oka można ocenić jakie znaczenie dla rocznego budżetu tych miejscowości mają te kwoty.

Z tego względu brak współpracy miast łódzkiego "trójmiasta" należy uznać za porażkę.




Trasa ŁTR-u kończy się w Chocianowicach. Na zdjęciu widać wyraźnie granicę między starym a nowym.

Zobacz ciąg dalszy: Błędy ŁTR-u (odc.2)

SzK

Brak komentarzy: